To, co piszę, nie jest żadną nowością ani rewolucją.
Co więcej, nie wyważam drzwi otwartych na oścież. Przypominam raczej stare prawdy, odkurzam wiedzę, którą dysponowały całe pokolenia wstecz, ale która została zaprzęgnięta do tworzenia dobrej jakości kosmetyków do dziś.
Niniejszy tekst będzie o olejach. Wspaniałych, tłoczonych na zimno eliksirach, których regularne stosowanie ma doskonały wpływ na włosy i skórę. Przybliżę nieco ich charakterystykę, opowiem dokładniej o właściwościach i, mam nadzieję, przekonam Czytelnika do tego, by poszukiwał ich w składach wybieranych kosmetyków.
Olej ze słodkich migdałów
Płynne złoto. Wspaniały, klarowny olej o przepięknej słomkowej barwie i doskonałej, lekkiej konsystencji. Jego łacińska nazwa, a taką znajdziemy w sekcji ingredients na kosmetycznej etykiecie, to Prunus Amygdalis Dulcis Oil. Mało obeznany z surowcami Czytelnik zapewne pomyśli od razu o charakterystycznym, cukierniczym zapachu olejku migdałowego. Na próżno jednak doszukiwać się woni marcepanowych wypieków akurat w tym eliksirze1. Olej ze słodkich migdałów jest bezwonny, ale to jego jedyna wada.
Olej ze słodkich migdałów charakteryzują: doskonała wchłanialność i wspaniałe właściwości wygładzające. Znajdziemy go w dobrych kremach i olejkach do brody. Zwłaszcza w tych drugich jest prawdziwym ob...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 2 elektroniczne wydania
- Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego wydania czasopisma
- Dostęp do treści w bibliotece cyfrowej
- ... i wiele więcej!