Wiele mówi się o kryzysie męskości – że współcześni mężczyźni nie mają odpowiednich wzorców, że w ich życiu nie było ojców, a jak byli, to niezaangażowani, zdystansowani. Wychowywały ich samotne matki, które miały na głowie zakupy, sprzątanie, pranie, gotowanie, a do tego często jeszcze pracowały zawodowo. Jest w tym dużo prawdy, jednak rzeczywistość bywa bardziej złożona.
Autor: Paweł Pilich
Certyfikowany psychoterapeuta Europejskiego Stowarzyszenia Psychoterapii (EAP). Prowadzi psychoterapię indywidualną, grupową i par oraz warsztaty i szkolenia. Pracuje również z osobami uzależnionymi. Przez lata związany z Laboratorium Psychoedukacji. Obecnie współprowadzi Ośrodek Psychoterapii i Rozwoju 2Strona na warszawskim Żoliborzu.
Coraz więcej chłopców jest wychowywanych przez kobiety – matki, babcie, ciotki, opiekunki. Mężczyźni, nawet jeśli są, pozostają gdzieś z boku, w cieniu. W efekcie, gdy chłopcy dorastają, patrzą na siebie oczami matki. Co widzą?
O tym, jaki stosunek do swojego ciała mają mężczyźni, z psychoterapeutą Pawłem Pilichem rozmawia Dorota Krzemionka.