Do sprzedaży w naszej „jamowej witrynce” mamy całą gamę produktów do pielęgnacji włosów, brody, twarzy czy ciała. Oprócz tego gadżety, koszulki, książki czy płyty CD i winylowe. I nie chodzi o to, że sprzedajemy wszystko, co nam się rzuci w ręce. Nic z tych rzeczy. Za każdym produktem stoi historia i powód, dla którego jest w Jamie. I to jest właśnie piękne. Nie ma tutaj nic przypadkowego. Jeśli mamy koszulki – to okazjonalne lub z naszymi emblematami. Jeśli mamy płyty – to dlatego, że zaprzyjaźnieni z nami muzycy są autorami tych utworów. Jeśli mamy pomady do włosów – to naszej własnej produkcji, okolicznościowe itp. Jeśli mamy balsamy do brody – to takie z naturalnym składem i dobrymi właściwościami. Stawiamy na produkty najwyższej jakości. Sami sprawdzamy składy, bierzemy towar tylko ze sprawdzonych źródeł, ale regularnie szukamy nowości oraz takie nowości tworzymy. I ciągle nam mało!
Nawet nie wiecie, jak ważna jest historia stojąca za każdą rzeczą. Nie mówię tylko o produktach do sprzedaży, ale o całokształcie. Trzeba mieć na siebie pomysł! Nie być kalką kalki. Tylko robić to, co się czuje, i robić to z miłością! Nie chcę używać tutaj słowa „pasja”, ponieważ w ostatnim czasie to słowo zrobiło się synonimem każdego zawodu i często nawet jeśli ktoś tak mówi czy pisze, to nie zawsze jest to prawdą. O pasji często nie trzeba mówić, ją się widzi. I właśnie temu służy historia. Po to, żeby czarować słowem naszego słuchacza.
Kiedy ostatnio w naszych mediach społecznościowych po kolei opisywałam każdy produkt, który mamy na witrynie (a i tak nie pokazałam wszystkiego, bo przeoczyłam kilka z nich), zajęło mi to ogromną ilość czasu – bo po prostu mamy taki wybór. I jedni powiedzą, że co za dużo, to niezdrowo, że za duży wybór dla klienta oznacza, że od razu mu się wszystko pomiesza i nic nie kupi, bo nie będzie wiedział co. Zupełnie się z tym nie zgadzam. Różnorodność jest fajna. Szczególnie jeśli mamy kilka serii różnych produktów, od różnych producentów czy dostawców. Widać wtedy, że nie zamykamy się tylko na markę X, ale wspieramy inne firmy i jednocześnie z nimi współpracujemy.
W dodatku czasem wystarczy trochę o produkcie opowiedzieć i jednego razu ktoś weźmie produkt tej firmy, a następnym razem innej – i to również z pewnych powodów. Mamy kilka grup klientów. Opowiem o nich bardzo ogólnikowo, ograniczając się jedynie do wymienienia trzech.
Pierwszymi z nich są testerzy, którzy za każdym razem szukają czegoś innego, uwielbiają nowinki produktowe, zawsze są pierwsi i zawsze o nowości pytają. Kolejni to oddani fani jednej marki lub ewentualnie jednej linii produktów. Gdy raz im się coś sprawdziło, to zawsze będą brali kosmetyki tego producenta. I last but not least – wchod...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 2 elektroniczne wydania
- Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego wydania czasopisma
- Dostęp do treści w bibliotece cyfrowej
- ... i wiele więcej!