Dywersyfikacja dochodów fryzjera, czyli nie samym strzyżeniem fryzjer żyć może

Strefa Barbera

Obecne czasy dają nam szerokie spektrum możliwości zarobkowania. Nie inaczej jest w zawodzie fryzjera. Minęły już czasy, kiedy ludzie odwiedzali fryzjerów tylko po to, by obciąć włosy. Oczywiście nadal przeważają miejsca, gdzie możemy doświadczyć tylko usług strzyżenia czy golenia. Nowe czasy, nowa moda, trendy z innych krajów, inspiracje zza oceanu lub bliższe odsłaniają coraz to nowsze możliwości uzupełniania usług. Praktycznie na porządku dziennym jest już depilacja woskiem (nie wszędzie rzecz jasna) czy zabiegi na twarz black mask. Do tego nitkowanie brwi, świecowanie uszu czy nawet masaż twarzy.

Nieodzownym elementem usługi jest dziś doradztwo w zakresie doboru kosmetyków do pielęgnacji po zabiegu. Idąc dalej, w wielu miejscach można również kupić perfumy i inne kosmetyki. Niektóre salony współpracują z markami odzieżowymi i nie tylko, w zakresie spersonalizowanych koszulek, czapeczek, pinów. Obecnie mamy również olbrzymie możliwości współpracy z firmami kosmetycznymi i tym sposobem tworzenia nowych brandów kosmetyków, produktów z logotypami własnej firmy i wiele innych możliwości.

Wszystko to razem możemy określić jako dywersyfikacja przychodów, czyli, prościej mówiąc, powiększenie kanałów dochodu poprzez sprzedawanie dodatkowych usług czy produktów. Skutecznie zaplanowane i przemyślane powinny powodować wzrosty przychodów. Dobra strona internetowa salonu powinna być powiązana ze sprzedażą online ww. produktów, a razem ze skuteczną kampanią sprzedażową prowadzoną poprzez wyszukiwarki czy reklamy w mediach społecznościowych jeszcze bardziej może zwiększać przychody. Cały proces może być w pełni zautomatyzowany, prowadzony samodzielnie lub zlecony na zewnątrz. Wiele z tych rzeczy mam u siebie wdrożonych, inne czekają na wykończenie, a jeszcze inne są tylko w głowie i planach. Nie zmienia to faktu, że z części czerpię korzyści mimo że nie są idealnie dopracowane. Ale są i działają. Sugeruję zatem przemyślenie wdrożenia.

Innym źródłem dochodu dla fryzjera może być po prostu dodatkowa forma zarabiania. Może być związana z branżą, uzupełniająca naszą ofertę lub może to być zupełnie coś innego. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że to wymaga zaangażowania dodatkowych godzin po pracy, na co nie każdy może sobie pozwolić. A warto! 
Ostatnie dwa lata pokazały, że tym, którzy opierają całe swoje dochody wyłącznie na jednym źródle dochodu, mogło nie być do śmiechu. Upadały firmy z długim stażem, część popadła w poważne tarapaty finansowe, niektórzy musieli rozstać się tymczasowo lub na stałe z pracownikami, wiele osób straciło pracę lub otrzymało bardzo ograniczone możliwości. Dla mnie był to czas zastanowienia się, co mogę zrobić, aby w przyszłości nie być uzależnionym od sytuacji ograniczania możliwości zarobkowania w sektorze usług realizowanych fizycznie, na miejscu, w określonej lokalizacji.

Okoliczności same stworzyły szanse na nowe, dodatkowe, wtedy jeszcze nieznane. Było wtedy dużo czasu, by się temu przyjrzeć, sprawdzić, spróbować. Tak powstał projekt emeryturafryzjera.pl, czyli połączenie dotychczasowej wiedzy i doświadczenia z nowymi możliwościami rynku. Dziś, po przeprowadzeniu kilkudziesięciu spotkań, głównie z właścicielami salonów, wiem, że było to słuszne posunięcie. Brak świadomości co do przyszłości, brak wskazania i zaplanowania celu spowodował, że pracy jest ogrom. Temat dotyczy absolutnej większości i sam nie jestem w stanie wszystkim pomóc. Stąd też apel o poszukiwaniu osób, które razem ze mną chcą ten projekt budować.

To już nie są te czasy, gdzie fryzjer musi tylko obcinać włosy i nie powinien myśleć o budowaniu majątku czy inwestowaniu w swoją przyszłość. To czas, gdzie można oddelegować część obowiązków czy nawet zarządzanie na rzecz robienia czegoś innego. Jak się okazuje, znaczna część fryzjerów czy właścicieli bardzo chętnie próbuje swoich sił w innych branżach, bardziej odpornych na lockdowny. Oni zrozumieli, że mogą realizować się gdzie indziej, gd...

Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 4 elektroniczne wydania
  • Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego wydania czasopisma
  • Dostęp do treści w bibliotece cyfrowej
  • ... i wiele więcej!
Sprawdź szczegóły

Przypisy