Na szczęście Klienci z dziećmi częściej umawiają się z wyprzedzeniem, bowiem zobowiązani są masą logistycznych przypadłości jak praca, przedszkole, szkoła czy zajęcia dodatkowe. Wbrew opinii wielu fryzjerów, dzieci straszne nie są, wręcz przeciwnie. Trzeba im jedynie stworzyć odpowiednie warunki. I tu ukłon ogromny, nie tyle do salonów obsługujących same dzieci niemalże, ale w stronę salonów barberskich właśnie, w których mały mężczyzna traktowany jest właściwie jednakowo jak mężczyzna dorosły. Tak samo strzyżony i zaopiekowany jako Klient. I myślę, że tu tkwi klucz. Dziecko traktowane jak dorosły, jak równy nam, będzie to samo nam oddawało, czyli możemy się spodziewać, że w pełni powagi wysiedzi swój czas na fotelu i pozwoli stworzyć coś przyzwoitego. Ba – myślę, że nawet więcej. Na początku zaznaczyłam, że dzieci są naprawdę wdzięcznym materiałem w naszych rękach. Czemu? Pominę dziewczęce warkocze oraz całą resztę i z lubością skupię się na chłopcach. Ci przewyższają niekiedy wyobraźnią najtęższe głowy. O co chodzi? Ależ oczywiście o formę hair tattoo, które powoli wkrac...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 2 elektroniczne wydania
- Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego wydania czasopisma
- Dostęp do treści w bibliotece cyfrowej
- ... i wiele więcej!