Oglądając niejeden film akcji, patrzyliśmy na Bruce’a Willisa czy Jasona Stathama, którzy na każdym kroku emanowali swoją męskością i właściwie mało kto zastanawiał się, czy w wizerunku przystojnego i twardego mężczyzny przeszkadza mu łysina widoczna na głowach aktorów.